1) Czas rozpoczęcia materiału: 37:12. Koniec materiału: 39:30. Tytuł materiału: „Sprzedane zakłady, odebrana godność”.

Krótkie streszczenie: materiał dotycz niefunkcjonującego zakładu w Karasiukach, produkującego dawniej cegły. W materiale, w kontraście do jego tytułu wcale nie było mowy o jego sprzedaży, ale o jego zamknięciu „za czasów D. Tuska”, o straconych przez ludzi miejscach pracy.

Uwagi obserwatora: materiał w domyśle dotyczy jednego z pytań referendalnych, to znaczy o wyprzedaż państwowych przedsiębiorstw. Kreuje u telewidza świadomość, iż za czasów rządów Donalda Tuska w destruktywny sposób dokonano sprzedaży państwowego przedsiębiorstwa, co miało strasznie destruktywne skutki w postaci utraty miejsc pracy przez ludzi. Stawia to Donalda Tuska w świetle wyborów, jak i jego ugrupowanie (PO) w złym świetle. To sugerowanie, iż Tusk i jego partia znów po powrocie do władzy mogą niszczyć przedsiębiorstwa. To wykorzystywanie pytań referendalnych do deprecjacji opozycji. W programie wcale nie powiedziano dosłownie, że komuś ten zakład sprzedano. Pominięto, że mógł być nierentowny i zbankrutował. Być może był nierentowny, sprzedany i mimo nowego inwestora się nie podniósł. A na pewno nie było to przedsiębiorstwo o znaczeniu strategicznym. Producentów cegieł i pustaków jest dużo i zapewniają dostawę tego surowca na rynek.

2) Czas rozpoczęcia materiału: 41:45. Koniec materiału: 44:11. Tytuł materiału: „Hybrydowa broń Mińska i Moskwy”.

Krótkie streszczenie: materiał informuje, iż na granicy białorusko – łotewskiej budowany jest mur dla zapobieżenia przedostawania się nielegalnych migrantów przez granicę. Odbywa się to przy pełnym poparciu społecznym i jedności wszystkich polityków.

Uwagi obserwatora: materiał kształtuje świadomość telewidzów tak, że budowa i istnienie muru na granicy jest słuszne. Słuszna jest jednomyślność społeczna i polityczna w sprawie istnienia takiego muru (na tak). Stawia to w złym świetle ugrupowania opozycyjne, które nie popierały początkowo budowy takiego muru. Ugrupowania opozycyjne, które teraz już nie negują potrzeby jego istnienia, ale które mają bardzo różne zdanie na temat jak powinna funkcjonować zapora na granicy i jak powinno się postępować z nielegalnymi migrantami. To wykorzystywanie pytania referendalnego o migrantów przeciwko ugrupowaniom opozycyjnym co do głosowania na nich w wyborach parlamentarnych.

3) Czas rozpoczęcia materiału: 54:45. Koniec materiału: 58:10. Tytuł materiału: „Prawo i Sprawiedliwość z dużą przewagą”.

Krótkie streszczenie: prowadzący materiał chwali i z zadowoleniem przedstawia wyniki badań jednego z ośrodków badania opinii społecznej. Według prezentowanego badania PiS z dużą przewagą wygrałoby wybory parlamentarne. Następnie zostają przytoczone dawne lapsusy polityków Koalicji Obywatelskiej, jak Ewy Kopacz o ludziach polujących na Dinozaury, czy Michała Kołodziejczaka Kołodziejczaka (Agrounia) o polowaniach na mamuty.

Tym razem posłużono się także wywiadem z Małgorzatą Kidawą–Błońską (KO) w OnetOpinie.pl. Tam polityczka używa sformułowań dotyczących pytań referendalnych: Czy ludzie nie chcą wyprzedaży państwowego mienia, czy chcą swego bezpieczeństwa. Odpowiedź jest oczywista i brzmi tak. To zostaje ukazane, poprzez wycięcie drobnego fragmentu wypowiedzi – „bo na każde z tych pytań odpowiedź jest tak:, jako zdania polityczki, że na każde pytanie referendalne prawidłowa odpowiedź to „tak”. Że dokonała takiego niby lapsusu, ale jednak zostaje zasugerowane, że takiej jest zdanie tej polityczki i ugrupowania, do którego należy. Po tym następuje przytoczenie przez redaktora TVP po kolei 4 pytań referendalnych i po nich zostaje ukazane 4 razy wypowiedź Kidawy–Błońskiej z jednym słowem: tak. To dobitniejsze zasugerowanie przez prowadzących materiał zdania, iż KO jest na 4x tak w referendum.

Materiał, jako podsumowanie, kończy wypowiedź redaktora TVP Adriana Boreckiego – „To kolejny lapsus językowy, ale pozostaje pytanie, czy warto ufać takim ludziom. Odpowiedź Polacy muszą znaleźć przy urnach wyborczych”.

Uwagi obserwatora: materiał ten to ośmieszanie i deprecjacja polityków Koalicji Obywatelskiej. Deprecjacja także przy wykorzystaniu pytań referendalnych. To przedstawianie KO jako ugrupowania, które w referendum chce głosować 4xtak, co jest niepopularne w polskim społeczeństwie. To także zasugerowanie, przy wykorzystaniu pytań referendalnych, że na KO nie warto głosować.

Dodatkowe uwagi obserwatora

Czas Wiadomości TVP poświęcony bezpośrednio na pytania referendalne: 4min. i 44 sek. (materiały 1, 2,) i pośrednio z nimi związane: 2min 25 sek. (materiał 3). Daje to łącznie 27,16% czasu Wiadomości TVP poświęconego referendum. W praktyce jest to czas wykorzystany na deprecjonowanie opozycji w najbliższych wyborach parlamentarnych przy wykorzystaniu instytucji referendum ogólnokrajowego.